niedziela, 29 stycznia 2017

Na biegówkach - dzień drugi

Podjechałam pod przejście graniczne Cihalka.

Trasy dobrze przygotowane, po obu stronach założone ślady do stylu klasycznego, utwardzony środek do stylu dowolnego. I co najważniejsze spokój, cisza i te widoki. Odpoczywam wspaniale, napawam się tą ciszą i widokami jak z bajki.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz